Włocławek, Ostrołęka, Warszawa, Stawy Monowskie, Kraków-Nowa Huta, Stalowa Wola-Tarnobrzeg, Dąbrowa Górnicza - to pierwsze 7 lokalizacji pod budowę reaktorów w Polsce, które przedstawił dziś prezes Orlen Daniel Obajtek. Reaktory modułowe (SMR) każdy o mocy około 300 MWe, miałyby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Polsce.
"Na przełomie 2028 i 2029 roku powstanie pierwszy reaktor SMR w Polsce. Ta energia jest 30 proc. tańsza niż elektrowni gazowych - Ostrołęka, Włocławek, Stawy Monowskie, Dąbrowa Górnicza, Nowa Huta, SSE Tarnobrzeg - Stalowa Wola oraz okolice Warszawy. Do końca roku przedstawimy 20 lokalizacji - twierdzi Daniel Obajtek.
Przed dwoma laty Synthos Green Energy i Orlen podpisały umowę dotyczącą projektu budowy i komercjalizacji małych reaktorów jądrowych typu SMR. Stworzenie reaktora miałoby zająć tylko jedną trzecią czasu jaki potrzeba na budowę dużej elektrowni:
"Dodatkowo koszty budowy są o ok. 30 proc. niższe za każdy MW w porównaniu z konwencjonalnymi projektami atomowymi. Mały reaktor o mocy ok. 300 MWe jest w stanie rocznie wytworzyć energię potrzebną do zasilania ok. 150-tysięcznego miasta, a więc wielkości np. Zielonej Góry. Szacowany koszt produkcji 1 MWh energii elektrycznej będzie docelowo o około 30 proc. niższy niż w przypadku energii z gazu." - dodał Obajtek
Amerykanie na wspólny program mają wyłożyć 4 miliardy dolarów. Miejsca planowanych lokalizacji elektrowni mają być poddane trwającym 2 lata badaniom. Polska byłaby drugim państwem po Kanadzie, gdzie powstać miałby reaktor SMR.
"Niemcy właśnie zamknęli trzy ostatnie reaktory atomowe. Czy Niemcy są głupi? Raczej głupi jest ten, kto nie rozumie, że niemiecki wywiad ma 20-to krotnie większy budżet niż polskie służby i być może wiedzą oni więcej niż my tu w Polsce. Wszyscy analitycy wojskowi dokładnie wiedzą, że podczas działań wojennych bombardowane są kluczowe elementy infrastruktury wroga. We wszelkich planach ataków odwetowych lub wyprzedzających elektrownie będą niszczone jako pierwsze. W wojnie ostatecznej, w którą konfrontacyjnie wpychają nas źli politycy (w tym politycy PiSu i o dziwo ich konkurencja) taki reaktor będzie niechybnie celem ataku. Być może niemiecka polityka energetyczna posiłkując się danymi swojego wywiadu właśnie dlatego spowodowała wygaszenie reaktorów. Mało tego! Według pewnej koncepcji ekonomicznej firmom amerykańskim, mającym wpływ na politykę Białego Domu zależy na odcięciu Europy od taniej energii, surowców i produktów z Rosji i Chin drogą lądową via kraje Wschodniej Europy. Nad tym szlakiem Wall Street nie ma własnej kontroli i nie może "opodatkowywać" tych transportów np. wysokimi cenami transportu - jak to zrobiono ostatnio z cenami frachtów za transport z Chin drogą morską, które zdrożały z 2 tys. dolarów na 20 tys. dolarów za przewóz kontenera. Moim zdaniem właśnie z tego powodu mieliśmy cały szereg prowokacji, które zaskutkowały wojną na dalekim wschodzie Ukrainy. W interesie koncernów z Wall Street jest stworzenia "Pasa Spalonej Ziemi" od Morza Czarnego do Morza Bałtyckiego dzięki czemu powstanie fizyczna bariera odcinająca Europę od Azji, a produkty z Fabryki Świata (Chin), będą kontrolowane poprzez firmy zależne od Wall Street. To spowoduje kompletnie zniewolenie gospodarki europejskiej od konkurującego z europejskim kapitału amerykańskiego. Żeby ten scenariusz zaskutkował - potrzebna jest eskalacja wojny na terenie Polski Nie podoba mi się, i jest dla mnie podejrzany ten nagły pomysł instalowania w Polsce reaktorów atomowych w tak gorącym okresie. Moim zdaniem to nie jest przypadek, że właśnie dziś w Finlandii ogłoszono otwarcie nowego reaktora atomowego, tuż po wejściu tego kraju do NATO. Może "Pas Spalonej Ziemi" ma się jeszcze rozszerzyć na Finlandię? Wtedy rzeczywiście kontakty ze Wschodem będą niemożliwe. Poza tym kryzys, który wróżę dla uzależnionej od kapitału z USA przyszłej Europy spowoduje utratę zaufania do rządzących polityków w Europie i Polsce. Ludzie płacząc na przyszłą drożyznę (którą już powoli widać) będą zmieniać władze w swoich krajach. Po zmianie władzy w Polsce nowy rząd mógłby wycofać wszystkie głupie sankcje i postawić na zarabianie ze Wschodem. Zatem w interesie Wall Street będzie scenariusz "PSZ" odcięcie kinetyczne. Poza tym reaktory firmy Westinghouse, z którą Morawiecki podpisał umowę nigdy nie były wcześniej budowane i stanowią zagrożenie same w sobie. Niech te reaktory poinstalują sobie ludzie władzy, którzy już pokupowali nieruchomości w bezpiecznych krajach z daleka od potencjalnego konfliktu nuklearnego na naszej szerokości geograficznej. Jako prezydent Włocławka zrobił bym wszystko, aby nie dopuścić do budowy takiego reaktora w pobliżu Włocławka." - podsumował były kandydat na prezydenta miasta Maciej Maciak
Jak podają dziennikarze radia PiK, władze miasta Włocławek życzliwie przyjęły pomysł budowy reaktora.
Wczoraj Rzeczpospolita opublikowała wyniki sondażu SW Research, gdzie pytano respondentów jak - ich zdaniem - osiem lat rządów PiS wpłynęło na poziom bezpieczeństwa Polski miażdżące. 45,1 proc. respondentów uważa, że PiS zmniejszył bezpieczeństwo Polski.
Napisz komentarz
Komentarze