Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 8 grudnia 2025 16:53
Reklama
Reklama

Lista pedofili w kościele z czasów PRL w "Rzeczpospolitej". 2 przypadki z diecezji włocławskiej

Podziel się
Oceń

Lista pedofili w kościele z czasów PRL w "Rzeczpospolitej". 2 przypadki z diecezji włocławskiej

Autor: fot. pexels

Szerokim echem odbiła się czwartkowa publikacja dziennikarzy Rzeczpospolitej. Tomasz Krzyżak i Piotr Litka przygotowali listę 117 duchownych i świeckich pracujących w Kościele Katolickim w Polsce w latach 1944-1989, którzy byli podejrzani i skazani za przestępstwa seksualne w czasach PRL. Czytając cały artykuł dostępny TUTAJ wyłania się przytłaczający obraz krzywdy dzieci i kobiet. W jednym z opisywanych przypadków rodzice niedowierzali córce, a nawet została ona "zbita przez babcię" ponieważ na księdza "nie można mówić złych rzeczy". Pojawiają się przypadki oskarżeń o gwałty, wykorzystywania seksualnego chłopców, ciąży z nieletnią, ale także ochrony jaką roztaczała instytucja kościoła nad skazanymi/podejrzanymi duchownymi. Dziennikarze w artykule opisali również jak służby wykorzystywały wiedzę o przestępstwach księży do zwerbowania ich do współpracy. Wielu z księży już nie żyje, tak jak skazany w 1963 roku wikariusz z diecezji włocławskiej. Na liście znajdują się dwa przypadki z naszej diecezji. Oto fragmenty dotyczące dwóch księży z diecezji włocławskiej:

"10. ksiądz J.D., diecezja włocławska, wikariusz. W grudniu 1963 r. skazany na dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata za bicie dzieci na lekcjach religii. W materiałach ze śledztwa przewija się wątek wykorzystywania seksualnego małoletnich dziewcząt – uczennic szkoły podstawowej. Dzieci zeznawały, że ksiądz „pytał się dziewczynek jakie mają majteczki i co pod nimi”. Jedna z dziewcząt zeznawała też, że była przez księdza całowana na plebanii, a raz leżała z nim w łóżku. (...) przed rozprawą duchowny odwiedzał rodziny dzieci, które go oskarżały, i namawiał do wycofania zeznań. W 1968 r. ksiądz został zwerbowany przez SB. Był regularnie wynagradzany. Współpracę rozwiązano w 1990 r. po likwidacji SB. Zmarł."

"8. T.W. diecezja włocławska, po 1992 w diecezji kaliskiej. W sierpniu 1966 wszczęto śledztwo ws. gwałtu na osobie dorosłej. Odpowiadał z wolnej stopy, akt oskarżenia skierowano do sądu w grudniu. Ksiądz został uniewinniony"

Jak wynika ze śledztwa dziennikarzy, którzy bazowali na dokumentach IPN łącznie w latach 1944-1989 krzywdy ze strony duchownych i świeckich pracujących w Kościele Katolickim doznało co najmniej 1100 osób." Faktyczna liczba skrzywdzonych może być nawet kilkukrotnie wyższa, bo ujawniany lub wykrywany jest niewielki procent tego typu przestępstw" - podkreśla dziennik. 
Po publikacji "Rzeczpospolitej" Prymas Polski oświadczył m.in: "Zawstydzające jest, że przez dziesięciolecia nie dostrzegaliśmy ich krzywdy i cierpienia".


Napisz komentarz

Komentarze

Nauczyciel 04.06.2023 21:10
No macie oszusta Lisińskiego,co oszukał i papieża, biskupa , posłankę Wielgus i innych..co chciał się dorobić kasy ...naoszukiwał ludzi.. został skazany za oszustwa i wyłudzanie pieniędzy... chciał na oskarżaniu księdza dorobić się...ten złodziej i kurwiarz

Analityk 25.05.2023 10:15
Pedofilia w kościele jest konsekwencją celibatu, który jest przeciw naturze człowieka. Przecież księża się żenili do XII wieku. Teraz księża należą do największej sekty homoseksualistów i pedofilów.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama