Fala wezbraniowa, zmierzająca na północ, mija stopień wodny Włocławek. Podniesiony stan wód, pomimo zapewnień ze strony władz samorządowych, to dla wielu powód do niepokoju. Podczas wtorkowej konferencji prasowej z udziałem wojewody kujawsko-pomorskiego poinformowano, że stan wody jest wyższy niż zakładano, lecz jednocześnie zapewniano o pełnej kontroli i braku zagrożenia powodziowego. Zalaniu i podtopieniom ulegają jedynie nieużytki i linia brzegowa Wisły. Wczoraj, 30 maja, o godzinie 13.00 oficjalne odczyty wskazywały 559 cm - 41cm poniżej poziomu ostrzegawczego dla miasta Włocławek.
"Stan ostrzegawczy dla miasta Włocławka ma 6 metrów. O godz. 11.00 wynosił 5 m 27cm. Woda ma tendencję malejącą. Zbiornik jest już praktycznie napełniony, a woda która napływa jest w takich samych ilościach zrzucana. Sytuacja się unormowała, a z godziny na godzinę będzie coraz lepiej."- informował w południe media Janusz Majerski dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa
W momencie kulminacyjnym, wczorajszej nocy, zrzut wody ze stopnia wodnego wynosił 3 828 metrów sześciennych na sekundę - w tym samym momencie woda napływowa w zbiorniku przyrastała w tempie około 3 900 metry sześcienne na sekundę. Stan taki utrzymywał się do godzin porannych. Jeśli nic się nie zmieni, podwyższony wyraźnie stan wód we Włocławku utrzyma się prawdopodobnie przez około 2-3 dni. Ze skutkami fali wezbraniowej zmagają się obecnie Toruń oraz Bydgoszcz.
28 maja prezydent Włocławka wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe na terenie miasta, które trwa do chwili obecnej. Wszystkie służby, które zostały postawione w stan gotowości, czuwają nad bezpieczeństwem zgodnie z powierzonymi im zadaniami. Woda we Włocławku od godziny 2.00 w nocy utrzymuje wyraźną tendencję spadkową. Ostatni oficjalny odczyt z dzisiejszego dnia z godziny 13.00 wskazywał 510 cm.
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze