Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy od naszej Czytelniczki, screen z wpisu znajdującego się na jednej z włocławskich grup. Kobieta w swoim poście ostrzegała inne kobiety przed mężczyźną, który w niedzielę około 22.00 podążał za jej koleżanką w drodze do domu. Gdy zatrzymała się, żeby ją wyprzedził, "klepnął ją tyłek mówiąc, że nie mógł się powstrzymać". Gdy była bliżej domu znów się pojawił, tym razem z opuszczonymi spodniami. Kobieta uciekła do swojej klatki i zamknęła drzwi, mężczyzna miał jeszcze szarpać za klamkę, aby dostać się do bloku. W poście pojawiła się również informacja, że sprawa została zgłoszona na policję. Zapytaliśmy dziś rzecznika policji, czy zgłoszono taką sprawę. Policja potwierdza zgłoszenie:
"W niedziele po 22.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie, który zachowuje sie w sposob nieobyczajny. Na miejscu nie zastano mężczyzny, którego dotyczyło zgłoszenie. Osoba zgłaszająca nie złożyła zawiadomienia. Informacja o zdarzeniu trafila do dzielnicowego." - potwierdził Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku
Kobieta, która umieściła post na włocławskiej grupie, chciała w ten sposób ostrzec dziewczyny, kobiety, a także rodziców dzieci przed tym mężczyzną. Z opisu jaki zamieściła wynika, że jest to mężczyzna w wieku 40-45 lat. Miał na sobie t-shirt, jeansy, czapeczkę z daszkiem - jasną. Normalnej budowy ciała. Do zdarzenia doszło na Jednostce E.
Napisz komentarz
Komentarze