Dziś na antenie telewizji CW24 ukazało się zaskakujące oświadczenie nadawcy tej stacji - Macieja Maciaka, byłego kandydata na prezydenta miasta z minionych wyborów samorządowych. Po godzinie 18.00 czyli w pierwszej emisji piątkowego programu, poinformował widzów, że telewizja kończy nadawanie.
"Kochani widzowie telewizji CW24 rozprowadzanej przez operatora Sat Film, chciałbym Wam dziś zakomunikować, że to jest ostatni dzień istnienia telewizji CW24 w sieci Sat Film. Od piątku od północy wygasa koncesja telewizji CW24. (...) Podjąłem decyzję o nieprzedłużaniu koncesji. Kochani, to wielki wysiłek. Te 10 lat, które wspólnie spędziliśmy te dziesiątki tysięcy programów, setki jak nie tysiące interwencji w państwa interesie to kawał historii Włocławka. Nie jestem w stanie kontynuować w tej formule tego medium "- mówił w swoim oświadczeniu nadawca Maciej Maciak
Stacja CW24 koncesję uzyskała dokładnie 10 lat temu. Telewizja w 2009 roku wprowadziła zgodnie z zapowiedziami nową jakość do miasta. Newsy ukazywały się w telewizji szybko, były dynamiczne i kontrowersyjne. Dziennikarze telewizji "wyszli do ludzi" realizując sondy uliczne i choć to nikogo dziś nie dziwi - wówczas było we Włocławku czymś zupełnie nowym. Skostniałe struktury istniejących na rynku lokalnym mediów pod wpływem konkurencji rozpoczęły wprowadzanie zmian. Starania mediów o bycie liderem na rynku medialnym powodowały że programy były i do dziś są o wiele atrakcyjniejsze i przede wszystkim bieżące.
Telewizja CW24 skupiała się głównie na problemach mieszkańców, którzy w nierównej walce z instytucjami, urzędami czy nieuczciwymi praktykami różnych firm, szukali sprawiedliwości w mediach, co niejednokrotnie dla dziennikarzy CW24 kończyło się na salach sądowych.
Najgłośniejszą ze spraw było powództwo byłego prezydenta miasta Andrzeja Pałuckiego, który pozwał niemalże całą redakcję. Sprawa zakończyła się po tym, jak wyszło na jaw, że za prywatny akt oskarżenia zapłacono z pieniędzy publicznych (około 20 tys złotych). Wówczas były prezydent wycofał roszczenia.
Wciąż trwa spór sądowy dotyczący ujawnienia nagrań, których dokonał radny Sławomir Bieńkowski w biurze posłanki Kopaczewskiej. Obecna zastępczyni prezydenta złożyła pozew po tym jak telewizja CW24 ujawniła widowni włocławskiej "aferę taśmową". Sprawa nagrań odbiła się szerokim echem w mediach ogólnopolskich.
Dzięki dociekliwości i nieustępliwości właściciela stacji ujawniono wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu miasta, co spotykało się wielokrotnie z uznaniem wśród mieszkańców. Dziennikarze stacji byli szarpani fizycznie i niejednokrotnie szkalowani przez działaczy politycznych i ich wyznawców.
Najpopularniejsze programy jakie przez lata nadawała stacja to program "Musisz to wiedzieć" w którym redaktor Maciej Maciak wraz z zaproszonymi gośćmi komentuje sprawy ze świata i z kraju, program "Nie uwierzysz" o zjawiskach paranormalnych, programy Andrzeja Winiarskiego dotyczące ciekawostek z historii Włocławka.
"Musisz to wiedzieć" emitowany od blisko 3 lat zyskał uznanie wśród mieszkańców kraju i Polaków na emigracji, dzięki zamieszczaniu poszczególnych odcinków na kanale telewizji w platformie YouTube. Obecnie telewizja zyskała 80 tysięcy subskrybentów, głównie ze względu na ten program.
Na przestrzeni wielu lat w telewizji CW24 stawiali pierwsze kroki dziennikarze, którzy dziś znaleźli swoje miejsce w innych mediach, bądź w branżach związanych z informacją. Najbardziej rozpoznawalną twarzą prócz samego nadawcy była redaktor Ewelina Ziółkowska, która na ekranach telewizorów prowadziła rozmowy z gośćmi, ale również bywała w Państwa domach wysłuchując problemów i realizując interwencje. Po kilku latach pracy zadecydowała o wyprowadzeniu się z Włocławka do innego miasta.
Właściciel CW24 podziękował za wspólne 10 lat i zaprosił sympatyków telewizji do śledzenia streamu - nadawanego w internecie, na kanał YouTube.com oraz do fan page na Facebooku.
"Szukajcie nas w internecie, szukajcie na domenie YouTube, szukajcie nas na Facebooku(...) Załoga zostanie znacznie zredukowana. Chodzi o koszta. Nie będziemy mieli tyle możliwości, aby każdy program, który nam zlecicie był w stanie być zrealizowany. Skupimy się na tych najważniejszych sprawach(...) Od 24.00 na tym kanale telewizji cw24 już nie będzie. Dziękuję wszystkim, którzy nas wspierali. Serdecznie się z Państwem żegnam, do widzenia"- mówi w oświadczeniu nadawca
Całość oświadczenia TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze