Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 05:54
Reklama

Lider wygrywa na wyjeździe z Piastem Złotniki Kujawskie

Podziel się
Oceń

Lider wygrywa na wyjeździe z Piastem Złotniki Kujawskie

Autor: fot. Jack

W kolejnym meczu rozgrywek IV ligi kujawsko-pomorskiej, Lider zmierzył się na wyjeździe Piastem Złotniki Kujawskie. W poprzednim sezonie drużyny te rywalizowały w jednej grupie V ligi i razem wywalczyły awans. W meczu beniaminków lepsi okazali się włocławianie wygrywając 2:1. W pierwszej połowie mecz toczył się przy przewadze Lidera. Na obraz gry miała duży wpływ fatalna murawa na boisku w Złotnikach. Bardzo ciężko było włocławianom stworzyć dogodne sytuacje do zdobycia gola. Gospodarze ograniczali się do przerywania gry i nastawieni byli na grę dalekich podań do napastników. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej połowie cały czas inicjatywę posiadali piłkarze Lider, jednak to gospodarze cieszyli się z prowadzenia. W 65 minucie błąd obrony Lidera wykorzystał Łukasz Burkiewicz i po dośrodkowaniu zdobył pierwszego gola dla Piasta. Przewaga Lidera była coraz większa czego efektem był gol wyrównujący strzelony w 72 minucie przez Roberta Kowalczyka. Zawodnik drużyny gości wykorzystał szybką kontrę i płaskim strzałem pokonał bramkarz drużyny gospodarzy. W 80 minucie sędzia podjął kontrowersyjną decyzję dyktując rzut karny dla Lidera. Faulowany w polu karnym był Rafał Burzyński. Po ogromnych protestach gospodarzy dwóch zawodników Piasta zostało ukaranych czerwonymi kartkami. Pewnym egzekutorem jedenastki był Robert Kowalczyk. Do końca spotkania włocławianie grając w przewadze w pełni kontrolowali przebieg spotkania wywożąc ze Złotnik Kujawskich kolejne cenne trzy punkty. Zespół Lidera po tej wygranej awansował na 6 miejsce w tabeli IV ligi. Warty podkreślenia jest fakt, że Robert Kowalczyk zdobywając swoją 7 i 8 bramkę w tym sezonie został nowym liderem w klasyfikacji najlepszych strzelców.



Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama