Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 23:58
Reklama

Prokurator odwołuje się od wyroku oprawców rocznego dziecka z Zielonego Rynku. Domaga się 10 lat zakazu zbliżania i 3 lat więzienia

Podziel się
Oceń

Prokurator odwołuje się od wyroku oprawców rocznego dziecka z Zielonego Rynku. Domaga się 10 lat zakazu zbliżania i 3 lat więzienia

3 grudnia 2019 roku w Sądzie Rejonowym we Włocławku zapadł wyrok skazujący w bulwersującej sprawie pobicia rocznego chłopczyka. Jego rodzice, Paulina O. i Łukasz S., zamieszkujący przy ul. Zielony Rynek 1, oskarżeni zostali o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoim rocznym synkiem. Sprawę opisywaliśmy TUTAJ. Jak informował wówczas Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku, Wojciech Fabisiak, popełnili oni czyny z art. 207 § 1 i 1a k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Chłopiec był między innymi bity po głowie i rzucany do łóżeczka. W popełnianiu tych nieludzkich czynów mieli uczestniczyć oboje rodzice:

„Zapadł wyrok skazujący Paulinę O. na karę 1,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności i na zapłatę nawiązki w wysokości 2 tys zł na rzecz małoletniego pokrzywdzonego. Oprócz tego zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na okres 1 roku. Za te same zarzuty, znęcania się z obrażeniami, Łukasz S. także otrzymał 1,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności, nawiązka na rzecz pokrzywdzonego 2 tys zł i pokrycie kosztów sądowych. Nie ma natomiast zakazu zbliżania się małoletniego pokrzywdzonego.” - mówi Prezes Sądu Rejonowego, Dariusz Braciszewicz

Dodatkowo mężczyzna odpowiadał za kradzież popełnioną w sklepie oraz uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Otrzymał za nie odpowiednio 4 i 3 miesiące dodatkowej kary. Łącznie zasądzono rok i osiem miesięcy bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura wnosi o stanowcze podwyższenie kar dla obojga oskarżonych.

„Prokurator domaga się surowszej kary. W apelacji wnoszono dla obojga o 3 lata pozbawienia wolności, dla matki zakaz zbliżania się do małoletniego na okres 10 lat. Zakaz zbliżania się do dziecka także dla mężczyzny na 10 lat oraz łącza kara pozbawienia wolności 3 lata i 7 miesięcy.”- mówi Prezes Sądu Rejonowego, Dariusz Braciszewicz

Oboje oskarżeni, Paulina O. i Łukasz S., z chwilą wydania wyroku wyszli z aresztu. Dziecko zostało umieszczone w pieczy zastępczej.

Wobec matki dziecka zastosowano obowiązek stawiania się raz w tygodniu w Komendzie Miejskiej we Włocławku połączony z zakazem zbliżania się do małoletniego na odległości nie mniejszą niż 50 m, oraz zakaz bezpośredniego kontaktowania się z nim. Wobec mężczyzny także zastosowano dozór policyjny w postaci obowiązku stawiania się raz w tygodniu w KMP we Włocławku oraz zakaz opuszczania kraju.

Od wyroku skazującego odwołała się zarówno prokuratura jak i obrońca oskarżonych. Apelacja trafia do Sądu Okręgowego, gdzie odbędą się kolejne rozprawy co może zająć około 3 miesięcy lub dłużej.


Napisz komentarz
Komentarze
Luki 25.01.2020 23:50
Nie oceniaj jej nie wierz co przęsła w życiu ten z prokuratury ma złożana skargę a wy się oczepcie od niej nikt zwaz u niej nie był

Arek 23.01.2020 00:20
TAK ktoś zapomniał że obowiązuje rodo nikt nie ma prawa udostępnić ani imiona ani nazwiska. Zresztą widziałem wyrok sędzia dał wyrok tylko na podstawie że zeznania światkuw nie wnasza nic do sprawy. Dla tego nie oceniacie nikogo. Ona nie cpala nie pijla zresztą widziałem ją w szpitalu i wogule wiem jak dzieckiem się opiekował bardzo go kocha brakuje jej syna

Mikołaj 25.01.2020 16:28
Ha ha ha matce która kocha dziecko od tak sobie nie zabierają dziecka i nie zamykają jej Ale co się tu dziwić sama nie miała miłości od rodziców to skąd ona ma ją mieć dla swojego dzidziusia ten komentarz mnie rozbawilas do łez

Ss 22.01.2020 10:05
Tfu ludzkie smieci

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama