Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 21:27
Reklama
Reklama

Kilkanaście pouczeń służb dla osób,które w weekend weszły do lasu

Podziel się
Oceń

Kilkanaście pouczeń służb dla osób,które w weekend weszły do lasu

Na wniosek rządowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, w dniu 3 kwietnia (piątek), wprowadzono na terenie Polski całkowity zakaz wstępu do lasów. We Włocławku zakaz ten obowiązuje do odwołania (choć niektóre źródła mówią o dacie 11 kwietnia), a za jego złamanie czekają dotkliwe kary, które w tym przypadku może egzekwować Straż Leśna. Już ponad tydzień temu leśnicy zamykali dla odwiedzających swoje ośrodki i ścieżki edukacyjne czy parki dendrologiczne, zamknięto też Parki Narodowe. Teraz przepisy zaostrzono maksymalnie. W lesie nie wolno przebywać nikomu poza pracownikami lasów państwowych.

„Nie wolno przebywać na terenach leśnych, nie wolno korzystać z parkingów czy urządzeń leśnych. (…) W zamian za te utrudnienia zachęcamy do korzystania ze stron internetowych Lasów Państwowych. Jest tam oferta skierowana od osób w każdym wieku. Czyli dla dzieci, które mogą wysłuchać przygód leśniczego Piątka, czytanych przez Agatę Kornhauser-Duda czy przez Andrzeja Koniecznego, Dyrektor Generalnego Lasów Państwowych. Są ciekawe artykuły, gry, filmy np.: o introdukcji sokoła wędrownego w lasach.” - wylicza dostępną ofertę Mieczysław Olewnik z nadleśnictwa Włocławek

Niespełna tydzień temu decyzjami na szczeblu centralnym zamknięto dla użytku publicznego miejskie parki, bulwary, place zabaw, co równa się z brakiem możliwości spacerowania w otwartej przestrzeni. Włocławek z każdej niemal strony otoczony jest lasami, z których na co dzień z pewnością ochoczo korzystają mieszkańcy. Jak poradzili sobie z tym nowym, uciążliwym obostrzeniem?

„Na terenie naszych lasów w minioną sobotę i niedzielę były obecne patrole służb leśnych. W tych pierwszych dniach nie stwierdziliśmy drastycznych przypadków łamania zakazów wstępu do lasów. Służby nie stwierdziły rozpalania ognisk czy grupowania się. Były pojedyncze przypadki spotkania spacerujących osób, jednak było ich niewiele.” – poinformował Mieczysław Olewnik

Leśnicy nie zdecydowali się na karanie napotkanych osób mandatami stosując na razie pouczenia i informowanie o obowiązującym zakazie. W sobotę i niedzielę odnotowano łącznie kilkanaście tego typu przypadków. Napotkane osoby były proszone o natychmiastowe opuszczenie terenu lasu.


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama