Krzyż epidemiczny zwany jest również karawaką, od miejscowości Caravaca de la Cruz w Hiszpanii, skąd pochodzi. Wiadomo, że pierwszy taki krzyż został wykonany między XVI a XVII wiekiem. Z Półwyspu Iberyjskiego tradycja takiego krzyża rozprzestrzeniła się na całą Europę. W Polsce najwięcej pojawiało się ich w XVIII i XIX wieku, a także na początku wieku XX.
Tradycyjnie karawaka ma chronić przed zarazą, a także wypadkami, nagłym zgonem, czy burzami. Jego budowa jest nieco inna niż klasycznego krzyża katolickiego, przypomina krzyż prawosławny. Karawaka posiada 2 poprzeczki, z których górna jest zazwyczaj nieco krótsza od dolnej. Warto dodać, że można spotkać krzyże epidemiczne z 3 poprzeczkami, gdzie górna i dolna są takiej samej długości, a środkowa nieco dłuższa. Wiązało się to z koniecznością wygospodarowania większej ilości miejsca na modlitwy, które były zapisane na ramionach krzyża.
Krzyż, który możemy zobaczyć na ścianie Kościoła Najświętszego Zbawiciela ma dwie poprzeczki. Został wykonany przez włocławskiego artystę Antoniego Bisagę. Krzyż został umieszczony na ścianie Kościoła podczas Mszy, której intencją była prośba o oddalenie pandemii koronawirusa i powrót do zdrowia wszystkich chorych.
We Włocławku znajdują się jeszcze 2 krzyże epidemiczne. Pierwszy z 1830 r. w klasztorze Franciszkanów, drugi z 1894 r. na Lisku. Powstanie obydwu miało najprawdopodobniej związek z epidemią cholery, groźnej choroby zakaźnej przewodu pokarmowego.
Napisz komentarz
Komentarze