Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 12:09
Reklama
Reklama
Reklama

List do redakcji: "Uczestniczyłam w tym weselu! Sanepid podaje mediom kłamstwa. Nie jestem na kwarantannie!"

Podziel się
Oceń

List do redakcji: "Uczestniczyłam w tym weselu! Sanepid podaje mediom kłamstwa. Nie jestem na kwarantannie!"

Kilka dni temu w regionalnych mediach pojawiły się informacje dotyczące wesela, które miało miejsce w Radziejowie. Na weselu jak wynika z doniesień medialnych miała pojawić się osoba zakażona koronawirusem co spowodowało objęcie blisko 50 gości z 3 województw kwarantanną. Media swoje artykuły oparły o wypowiedź sanepidu. Tymczasem jedna z osób, która była na weselu czytała informacje w mediach i nie dowierza. Zdecydowała się więc napisać do nas list z prośbą o publikacje:

"Jestem zszokowana tym co przeczytałam w (...) na temat siebie, mojej rodziny i weselników! Otóż podobno znajdujemy się w kwarantannie i podobno osoba, która miała nas zarazić przyjechała na wesele po turnusie. BZDURY i jeszcze raz BZDURY! Otóż uczestniczyłam w tym weselu w zeszłą sobotę. I nie jestem na kwarantannie, a to co twierdzi Sanepid to jakieś bajki.  Kwarantanną jest objęta część weselników z dwóch województw, a nie z trzech. (Nasza czytelniczka z narzeczonym byli jedynymi gośćmi z województwa śląskiego). Nieprawdą również jest to, że osoba przyjechała po turnusie na wesele. Turnus skończył się w lipcu! Minęły 2 tygodnie od kiedy była na turnusie i nie miała żadnych objawów, ponadto moja ciocia była na tym weselu tylko przez godzinę, bo zadzwonił do niej mąż i zaraz po telefonie wyszła. Ciocia obecnie przebywa w Olsztynie w izolatce ponieważ w poniedziałek robiono test i wyszło że jest pozytywny. Ja dostałam informację wczoraj z Radziejowa od Sanepidu będąc w pracy, dziś już nie byłam bo od rana dzwoniłam do swojego Sanepidu, tu na Śląsku. Po wywiadzie ze mną i narzeczonym nie mają podstaw do nałożenia kwarantanny bo nie mieliśmy kontaktu bezpośredniego. I tak w przypadku innych weselników! Skończyło się na oświadczeniu. I ja jutro mogę wrócić do pracy natomiast moja dyrektorka z racji sytuacji po prostu do końca tygodnia dała mi urlop i narzeczonemu też, ale od poniedziałku wracamy do pracy. Czujemy się dobrze. Mało tego od soboty jestem w stałym kontakcie ze wszystkimi i nikt nie odczuwa nic wszyscy normalnie się czują.  Zrobiono za przeproszeniem "gówno burzę", a informacje są nieprawidłowe. Ja rozumiem że wynik wyszedł pozytywny, ale co to za bzdury, że weselnicy są na kwarantannie lub że z turnusu ktoś na wesele przyjechał. To ja się pytam jak działa ten Sanepid? Czy o całej epidemii jesteśmy w taki upośledzony sposób informowani ?

 

 


Napisz komentarz
Komentarze
Sadva 02.09.2020 16:58
Ja tej pani nie rozumiem,niby ciocia była na weselu przez godzinę,i co w kącie stała i nie oddychała.

Anna 22.08.2020 00:21
Nie ma znaczenia, czy był "turnus" czy nie! Nie ma znaczenia czy sprawa "dotyczy" 2 czy trzech województw! Istotne jest natomiast, że na weselu BYŁA OSOBA ZARAŻONA, a autorka listu jeśli nie została skierowana na kwarantannę (czemu się bardzo dziwię!) powinna się wykazać odpowiedzialnością i sama ograniczyć spotkania z innymi ludźmi, a nie wypisywać jakieś protesty, które nic nie wnoszą!

Ktoś 21.08.2020 07:18
Nie widzicie ludzie tej ściemy z covidem. Sanepid ma nakaz zawyżania statystyk bo na covidzie się zarabia. Ludzie natomiast mają być posluszni i zastraszani żeby podtrzymywać stan zagrożenia. Bezobjawową pandemia.. Pomyślcie ludzie bo już chodzicie na smyczy.

Anna 22.08.2020 00:23
jak wygłaszasz takie opinie to miej odwagę się choć przedstawić, podać jakieś argumenty na ich poparcie! Mam nadzieję, że takich jak Ty wirus przekona o swoim istnieniu

Ktoś 21.08.2020 07:13
A rozumiecie ludzie że robią wam wodę z mózgu i kopią w d.. ę. Sanepid ma nakaz zawyżania statystyk za wszelką cenę. Czy nie widzicie tej ściemy z covidem. Na tym się zarabia a ludzi trzyma za mordę

Prawdziwe inf 14.08.2020 09:56
Proszę o podanie prawdziwych informacji związanych z weselem. Pani wujek był zarażony i Pani ciocia dostała informacje będąc już na weselu. Dlaczego weselnicy nie byli poinformowani o całej sytuacji. Ta Pani miała wirusa jej mąż tez.... czy to jest rozważne żeby przychodzić na wesele jeżeli podejrzewa się ze mąż mog mieć jakaś styczność z wirusem i ma objamyw Pogratulować

Anna 22.08.2020 00:29
Właśnie dzięki tak nieodpowiedzialnym ludziom i takim jak ten tajemniczy "ktoś" (kwestionujący istnienie wirusa) nigdy się tej zarazy nie pozbędziemy. Dla autorki listu ważne, że ktoś był na turnusie, albo nie i ilu województw sprawa dotyczy, a nie fakt, że ktoś wiedząc o możliwym zarażeniu wybrał się na wesele! Gdyby ten kraj funkcjonował normalnie - powinna interweniować policja - to podpada pod paragraf sprowadzenia zagrożenia zdrowia wielu osób

Prawda 14.08.2020 09:43
Dlaczego Pani w liście nie podała, że to mąż tej Pani wrócił z sanatorium i miał wirusa. Czemu Pani nie podała, że dostała ta Pani informację w sobotę, że jej mąż ma wirusa?? Czy to jest poważne. Czemu weselnicy nie dostali informacji od tej Pani, że jest taka sytuacja??? Pogratulować odwagi pisania listu ale trzeba następnym razem napisać cała prawdę!!! Sanepid miał rację, że dał osoby na kwarantannę to jest właściwa decyzja i rozsądne rozwiązanie!! Ludzie bardzo szybko się mogą zarazić niezależnie ile czasu przebywa się z zarażona osoba. Uważa Pani, że jedna godzina na weselu to za mało??? Kościół, życzenia, klimatyzacja ...

Anna 22.08.2020 00:31
Dziwi mnie tylko dlaczego sanepid nie skierował na kwarantannę wszystkich uczestników wesela - łącznie z autorką listu, która nie wiadomo co chciała tym osiągnąć

Czytelnik 14.08.2020 08:05
Rozumie zepani nie miala.kontaku z ciocia?

Reklama
Reklama
Reklama