Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 19 marca 2024 03:53
Reklama
Reklama

Rady PiS w akcji. Skarży na kolegów z rady, że byli na proteście

Podziel się
Oceń

Rady PiS w akcji. Skarży na kolegów z rady, że byli na proteście

W miniony piątek o godzinie 18:00 odbył się protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. W wydarzeniu wzięło udział ponad 100 osób. Protest rozpoczął się na Placu Wolności, a następnie uczestnicy udali się pod biuro poselskie Joanny Borowiak, gdzie symbolicznie zapalono znicze.

Protest nie umknął uwadze jednemu z włocławskich radnych, Januszowi Dębczyńskiemu. Radny przejrzał zamieszczone w portalach internetowych zdjęcia z akcji i wypatrzył na nich radnych z klubu Lewicy, Wandę Muszalik oraz Piotra Kowala, a także radnych z klubu Koalicji Obywatelskiej, Agnieszkę Jurę-Walczak i Katarzynę Zarębską. Janusz Dębczyński postanowił interweniować u Przewodniczącego Rady Miasta, Stanisława Wawrzonkoskiego. Z dokumentu dostarczonego do sekretariatu Przewodniczącego Rady Miasta wynika, że pan Dębczyński, w imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości, zwraca się z wnioskiem o "wyciągnięcie konsekwencji służbowych i prawnych wobec radnych uczestniczących aktywnie w nielegalnym zgromadzeniu we Włocławku na Placu Wolności dnia 23.10.2020 r". Jak argumentuje radny Janusz Dębczyński, w dobie pandemii zebranie dużej liczby mieszkańców naszego miasta w jednym miejscu przyczynia się do szybkiej transmisji wirusa. Radni, którzy uczestniczyli w proteście, zdaniem pana Dębczyńskiego narazili siebie i społeczeństwo na utratę zdrowia, a nawet życia.


Napisz komentarz
Komentarze
gerwazy 27.10.2020 20:05
Panie Janusz, jak to było w kwietniu 1982 r. o czym pisało pismo międzyzakładowe? Co żeś pan wtedy gadał? Może redakcja przypomni?

xxl 27.10.2020 10:25
a to menda

Gość 26.10.2020 17:18
Lepiej by się nie ośmieszał

Krystyna 26.10.2020 17:16
Wniosek do Przewodniczącego Rady o "wyciągnięcie konsekwencji służbowych i prawnych wobec radnych uczestniczących aktywnie w nielegalnym zgromadzeniu we Włocławku na Placu Wolności dnia 23.10.2020 r". Dobre. Naprawdę dobre !!! Trochę wstyd, że publiczna osoba jaką jest wnioskodawca, nie wie, że Przewodniczący Rady nie dysponuje żadnymi możliwościami wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji wobec radnych. Przewodniczący nie może radnego ukarać, nakazać mu czegoś bądź zabronić. Radny odpowiada przed swoimi wyborcami i to, tylko i wyłącznie, oni mogą go "rozliczyć" z tego jak sprawował mandat. A tak na marginesie: takich radnych wybieramy. Sami nie wiedzą co im wolno a czego nie wolno.

Reklama
Reklama
Reklama