
30 października podczas interwencji straży miejskiej w bloku przy ulicy Arentowicza 6 funkcjonariusz został zaatakowany nożem. Przypomnijmy, że municypalni około godziny 20:50 otrzymali zgłoszenie, że we wspomnianym budynku na 5-6 piętrze śpi bezdomny. Na miejsce został zadysponowany patrol, który zlokalizował śpiącego mężczyznę. Podczas budzenia, bezdomny gwałtownie się odwrócił i uderzył w brzuch strażnika miejskiego. Został szybko obezwładniony. Po chwili zaatakowany strażnik zauważył, że ma uszkodzoną kamizelkę taktyczną i notes służbowy. Okazało się, że mężczyzna zaatakował municypalnego nożem.
Po tym zdarzeniu wielu mieszkańców naszego miasta zastanawiało się, czy wyposażenie strażników miejskich zapewnia im bezpieczeństwo.
"Strażnik jest zawsze wyposażony w pałkę wielofunkcyjną typu tonfa, w kajdanki i ręczny miotacz gazu. To jest to, co powinien mieć wychodząc do służby. Raczej nic innego ponad to nie posiada przy sobie. Te rzeczy, które wymieniłem musi mieć." - powiedział Dariusz Rębiałkowski, rzecznik Straży Miejskiej Włocławek
Municypalni posiadają również kamizelkę taktyczną. Zastanawialiśmy się, czy stanowi ona dodatkową ochronę dla strażnika miejskiego.
"Ona jest zbudowana z materiałów w miarę sztywnych, pełni rolę stabilizatora, więc jakąś ochronę zapewnia, jednak nie to jest jej głównym zadaniem. Ma kilka rodzajów kieszeni, w które strażnik może włożyć radiostacje, kajdanki, tonfe, czy gaz. Czyli wszystko to, co bierze do służby może w kamizelkę włożyć. Te kamizelki stosowane są od wiosny do jesieni, z uwagi na to, że nosi się ją na sobie, nie na kurtce." - powiedział Dariusz Rębiałkowski, rzecznik Straży Miejskiej Włocławek
W innych miejscowościach wyposażenie strażnika miejskiego jest zbliżone do tego z jakim mamy do czynienia we Włocławku. Jedyną różnicą jest to, że niekiedy strażnicy są dodatkowo wyposażeni w paralizatory. Co jakiś czas pojawiają się postulaty, aby wyposażyć Straż Miejską w bronią palną oraz zwiększyć jej kompetencje, zrównując ją z Policją. Według licznych opinii tak dozbrojeni strażnicy działaliby odstraszająco w stosunku do potencjalnych przestępców. Sprawę mężczyzny, który zaatakował nożem włocławskiego funkcjonariusza bada Prokuratura.
Nie tylko kadra zarządzająca Strażą Miejską jest do zwolnienia ale także Pan,mikrego wzrostu ,ktory co pół godziny wychodzi na papierosa i widać ,ze chyba zbytnio pracy nie ma i się nie przemęcza wychodząc ciągle na przerwę. Z tego co kojarzę jest to ta sama osoba ,która kiedyś zasłyneła z pokazywania środkowego palca i została uwieczniona na zdjeciu i upubliczniona na jednym z portali...Link do tego zdarzenia https://www.youtube.com/watch?…
Jak widać sprawdza sie tu powiedzenie ,że ryba psuje sie od głowy...Po tamtym zdarzeniu Pan nadal pracuje i pewnie teraz też z tym nikt nic nie zrobi bo widać układy i układziki mimo tylu afer jakie teraz mają miejsce w Straży Miejskiej. Pan Komendant nagrody przyznaje sobie i swoim pupilkom a Strażnicy ,którzy starają sie wykonywać swoje obowiązki i mają inne zdanie niż komendant są zwalniani. Wstyd!!!!
No ten Pan dziś po wielu latach parzenia KAWY panu Komendantowi bo pełnił funkcję sekretarki dziś jest Naczelnikiek dyżurnych i monitoringu nie będąc nawet 1dnia na ulicy co najlesze unie tylko co chwilę chodzić na papierosy a nie ma pojęcia że w tym czasie powinien zrobić Odprawę służbową swoim podwładnym. Ale układzik to układzik i szczuczne stanowiska dla puili są robione. kolejny przy***s komendant z listy obdarowany wysokim wynagrodzeniem i nagrodami o 2tyś zl co miesiąc oczywiście bez karny jak reszta.
Pan Rzecznik to sie zachowuje jakby był z innej planety i tak naprawdę to mało wie...Zarówno Komendant jak Jego zastępca oraz Rzecznik powinni natychmiast zostać zwolnieni!!!
Panie rzeczniku dla czego okłamuje pan opinię publiczną ??? "Słowami strażnik jest ZAWSZE !!!! wyposażony w pałkę, kaidanki i gaz ??? Kłamie pan tak samo jak komendant tylko to widocznie potraficie. Więc zatrudniony jestem od 17.02.2020 , pałkę , kaidanki i bloczek mandatowy pobrałem 11.05.2020 a GAZ dopiero 23.11.2020 bardzo długo po tym zdarzeniu i to tylko dla tego że sporządziłem urzędową notatkę ktora trafiła do prezydenta a już 24.11.2020r już zdałem Gaz i mundur gdyż w trybie pilnym zostałem przeniesiony na monitoring miejski ...... Pan napsze prawdę Włocławianą dla czego !? czy też pan nakłania albo uda że nie wie o co chodzi ????
Panie Dariuszu jest Pan rzecznikiem prasowym straży miejskiej i nie powinien pan kłamać i oszukiwać opinię publiczną ?!?!?! Gdyż pracuję od 17.02.2020 a miotacz ręczny gazu(mały gaz magnum) otrzymałem dopiero po złożeniu notatki służbowej które otrzymał Prezydenta Miasta i komendanta dopiero to dało efekt bym otrzymał używany gaz w dniu 23.11.2020r bardzo długo po interwecjach z nożownikiem. Wiec nie każdy !!! I nie obowiązkowo .... jak widać !!! Piszemy prawdę Panie rzeczniku !!!!! to pana obowiązek.