Szczepienie przeciwko Covid-19 budzi mieszane uczucia wśród Polaków. Blisko połowa, 46% mieszkańców naszego kraju obawia się ewentualnych powikłań poszczepiennych. Wiele osób podkreśla, że preparat, a właściwie preparaty, którymi jesteśmy szczepieni zostały opracowane w ekspresowym tempie i wprowadzone na zasadach warunkowości - badania kliniczne nadal trwają. Są jednak osoby, które chcą się zaszczepić i akcja szczepień trwa. Od władz centralnych oraz tych na szczeblu wojewódzkim systematycznie napływają informacje o kolejnych rocznikach, które mogą zapisać się na szczepienie. Przykładowo 20 kwietnia rejestrować się mogły osoby urodzone w 1969 r., a kolejnego dnia rocznik 1970 r. Na szczepienie można zapisać się na 4 sposoby: zadzwonić na infolinię pod numerem 989, wysłać SMS o treści „SzczepimySie” na numer 880 333 333, dokonać e-rejestracji na stronie głównej pacjent.gov.pl, bądź skontaktować się z punktem szczepień. Z pierwszego sposobu, telefon pod numer 989, postanowił skorzystać pan Adrian.
"Mój tata, rocznik 1968, chciał się zaszczepić. W poniedziałek [20 kwietnia] mógł się już zarejestrować, a że może to zrobić też osoba najbliższa, poprosił mnie żebym to zrobił. Podał mi PESEL i inne wymagane informacje. Zadzwoniłem pod 989, podałem pani dane – imię i nazwisko, PESEL i numer kontaktowy. Kobieta zapytała gdzie tata mieszka, odpowiedziałem, że we Włocławku. Zaproponowała, że szczepienie może odbyć się w Ciechocinku lub Aleksandrowie Kujawskim. Zapytałem, czy nie ma możliwość wykonania szczepienia we Włocławku, w końcu tutaj tata mieszka, więc tak byłoby najwygodniej. W odpowiedzi usłyszałem, że we Włocławku to może na koniec maja. Wobec tego zgodziłem się na Aleksandrów Kujawski, szczepienie odbędzie się jeszcze w tym tygodniu. Czy to nie jest dziwne, że mieszkaniec Włocławka musi się tłuc do Aleksa, żeby się zaszczepić? Może potrzeba jest więcej punktów szczepień?" - pyta pan Adrian
Podobną informację przekazał nam inny mieszkaniec Włocławka.
"We Włocławku i okolicy nie można się zapisać na szczepienie Covid wcześniej niż na czerwiec br. Tymczasem w Ciechocinku przy ulicy Wojska Polskiego 5 jest Szpital Tymczasowy, który się mieści w II Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym. Szczepią tam Pfizerem lub Moderną codziennie ok 1 tys osób. /można wybrać/ Zapisują na szczepienie za 2-3 dni. Informacji o takiej ilości szczepień nie podały dotychczas żadne lokalne media. Szpital podlega pod Wojewodę, obiekt wojskowy. Na parkingu rejestracje samochodów z całej Polski. Jak się zadzwoni na infolinię NFZ to nie ma wolnych miejsc w kujawsko-pomorskim do końca maja !! A w tym szpitalu wczoraj znajomy zaszczepił się wchodząc z ulicy !! Ja czekałem 2 dni.Nie chcę nawet myśleć, że jest to świadome działanie aby zaszczepić "swoich". Sprawdźcie informację i napiszcie o tym. Na ile to ważne nie muszę chyba Państwu pisać. Na marginesie, organizacja szczepień w tym Szpitalu super. WOT kieruje ruchem, parking na 200-300 samochodów. Kadry medycznej ze 30 osób. Szczepienia odbywają się na 5-7 stanowisk jednocześnie. Żadnych kolejek, porządek. Po prostu inny świat." - pisze włocławianin
Z naszą redakcją kontaktowała się również pani Beata, mieszkanka naszego miasta, która również otrzymała informację, że wolne terminy we Włocławku są dopiero na przełomie maja i czerwca. Kobieta postanowiła zaszczepić się w Ciechocinku. Wolny termin? Dwa dni po rejestracji. Próbowaliśmy się w tej sprawie skontaktować z rzecznikiem wojewody kujawsko-pomorskiego. Wiadomość mailową wysłaliśmy 20 kwietnia, lecz nadal nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Próby kontaktu telefonicznego również nie przyniosły żadnych efektów, a włocławianie nadal odsyłani są do Ciechocinka lub Aleksandrowa Kujawskiego.
Napisz komentarz
Komentarze