Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 22:25
Reklama

Sprawa podrzucanych odpadów mięsnych na ul.Wyszyńskiego trafiła do Sanepidu

Podziel się
Oceń

Sprawa podrzucanych odpadów mięsnych na ul.Wyszyńskiego trafiła do Sanepidu

W minioną środę przedstawiliśmy Państwu sytuację jaką zaobserwował jeden z mieszkańców Włocławka. Pod pergolę śmietnikową podjechał samochód dostawczy. Wysiadł z niego mężczyzna i wyrzucił do śmietnika mieszkańców ul. Wyszyńskiego 18 odpady mięsne. Uwagę, podrzucającemu odpady (najprawdopodobniej z masarni), zwrócił jeden z mieszkańców bloku, jednak w odpowiedzi usłyszał, że on jest zameldowany w bloku, do którego należy pergola. Sprawa została zgłoszona straży miejskiej, jednak dyżurny nie chciał wysłać patrolu na miejsce zdarzenia i zalecił zgłaszającemu osobistą wizytę w Straży Miejskiej, gdzie może złożyć oficjalne zawiadomienie. Wobec takiego obrotu spraw, zgłaszający zrezygnował z wizyty w SM. Sprawa jednak miała swój dalszy ciąg. Straż Miejska podjęła interwencję.

"Tę sprawę przekazaliśmy do Sanepidu. Przez nas zostały przeprowadzone odpowiednie czynności wyjaśniające, czyli poprzez numer rejestracyjny pojazdu poznaliśmy personalia tej osoby i skontaktowaliśmy się z nią. Właściciel pojazdu przyznał strażnikom, że to zrobił. To wykroczenie jest poza naszymi uprawnieniami. Wynika to z przepisów Sanepidu, więc tam też dzisiaj przekazaliśmy tę sprawę. (...) Strażnicy udali się na miejsce, jednak śmieci były już usunięte. Administratorka budynku potwierdziła, że pojemniki, w których znalazły się odpady kostno-mięsne to pojemniki na odpady mieszane, czyli te odpady mięsne można tam wrzucić. To może zrobić każdy, ale ze swojego gospodarstwa domowego. Ale ten pan prowadzi działalność gospodarczą i nie podlega ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dlatego przekazaliśmy sprawę do Sanepidu." - informuje Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Włocławek

Produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego to całe lub części zwierząt martwych, a także produkty otrzymane ze zwierząt nie przeznaczone do spożycia przez ludzi. Odpady, które znalazły się w śmietniku przy Wyszyńskiego należą najprawdopodobniej do tzw. kategorii 3. W Polsce powstaje ok. 2 miliony ton takich odpadów, z czego ok. 720 tysięcy ton utylizowały mięsożerne zwierzęta futerkowe. Nadzór nad ubocznymi produktami pochodzenia zwierzęcego (oraz produktami pochodnymi) w Polsce sprawuje Inspekcja Weterynaryjna. Sankcje karne za niewłaściwe gospodarowanie tego typu odpadami zależne jest od wielu czynników m.in masy odpadów, kategorii, miejsca wyrzucenia. 


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama