Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 21:35
Reklama
Reklama

Mimo ogromnych dofinansowań Włocłavia bez awansu do III ligi

Podziel się
Oceń

Mimo ogromnych dofinansowań Włocłavia bez awansu do III ligi

Autor: Na zdjęciu prezes Włocłavii Ryszard Kisielewski i posłanka Anna Gembicka

Zakończyły się rozgrywki na szczeblu IV ligi grupy kujawsko-pomorskiej. Do ostatniej chwili o miejsce premiowane awansem do wyższej klasy rozgrywkowej, rywalizowały zespoły Zawisza oraz Włocłavia. Jak już wcześniej pisaliśmy klub z Włocławka dzięki ogromnym dotacjom z Narodowego Instytutu Wolności, budżetu miasta, spółek miejskich (pisaliśmy o tym TUTAJ) oraz sponsorem Lotto, którego wsparcia nie ujawniono, ale podkreślano wówczas, że jest najwyższe z dotychczasowych, nie uzyskał awansu do wyższej ligi. Z dofinansowaniami dla klubu, jest głównie kojarzona Anna Gemicka, bowiem właśnie z pieniędzy publicznych (Narodowy Instytut Wolności, w którego radzie zasiadała posłanka Gembicka) klub uzyskał 500 000 zł. Na konferencji nowego sponsora jakim było Lotto, również wystąpiła wspomniana posłanka. Włocławi nie pomogły również "nagrania widmo" meczu z 5 września, które znikały jedno po drugim. Każdy zespół (gospodarz meczu) ma obowiązek przesłać do KPZPN w ciągu 48 h nagranie video po zakończonym meczu. 5 września 2020 roku Włocłavia wygrała z Chemikiem Moderatorem Bydgoszcz 2:1, ale przez kilka minut w zespole Włocłavii nie było na boisku wymaganej liczby młodzieżowców. Video z tego meczu rejestrowane przez operatora kamery dla Włocłavi, nie zarejestrowało całości meczu, zaś nagrania z OSIR we Włocławku - nadpisały się. W związku z tym, że skład orzekający nie dał wiary przypadkom, dokonał przesłuchań i postanowił przyznać walkower na korzyść Chemika. Zespół z Włocławka złożył skargę kasacyjną, ale została ona 16 czerwca na posiedzeniu Najwyższej Komisji Odwoławczej odrzucona. W ostatniej, 33-ciej kolejce spotkań liderująca w tabeli drużyna Zawiszy Bydgoszcz podjęła na własnym obiekcie Pogoń Mogilno. Mecz zakończył się remisem 2-2, a co za tym idzie podziałem punktów. Natomiast Włocłavia na stadionie przy ulicy Leśnej zagrała z Kujawianką Izbica Kujawska. Niżej notowani goście niespodziewanie jeszcze w pierwszej połowie spotkania wyszli na dwubramkowe prowadzenie po uderzeniach Łukasza Galanciaka i Damiana Figury. W drugiej połowie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, którego nie wykorzystał Łukasz Witucki. Dopieszczany finansowo klub kolejny sezon spędzi w IV lidze.


Napisz komentarz
Komentarze
Anty Maciak 27.06.2021 23:25
Komentarz zablokowany

Kola 25.06.2021 11:24
Dla Włocławka nic nie zrobiła.

Buahaha 22.06.2021 14:49
Na nic się zdały telefony do kpzpn i chlańsko w Pińczacie

Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama