Przed godziną 12:00 otrzymaliśmy informację, że na zakładach Anwil S.A. słychać syreny alarmowe. Udaliśmy się na miejsce by sprawdzić co było przyczyną alarmu. Na parkingu stacji benzynowej przed Anwilem zastaliśmy kilkudziesięciu ewakuowanych pracowników firmy. Na terenie zakładów widać było pracujące służby. Z biura prasowego Anwil S.A. dowiedzieliśmy się, że doszło do kolejnej awarii.
"ANWIL S.A. informuje, że w dniu 8 lipca br., na Wydziale Chlorku Winylu na terenie Zakładu Produkcyjnego ANWIL S.A. doszło do nieszczelności na jednym z węzłów technologicznych. Prawidłowo zadziałały wszystkie obowiązujące procedury i systemy zabezpieczające. W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany. Zdarzenie nie ma wpływu na bieżącą produkcję, nad rozwiązaniem sytuacji pracują specjaliści i odpowiednie służby." - czytamy w komunikacie
Po kilkudziesięciu minutach ewakuowani pracownicy wrócili na swoje stanowiska. Niepokojąca jest liczba awarii do jakich ostatnio dochodzi w Anwilu S.A.
Napisz komentarz
Komentarze