Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 20:47
Reklama
Reklama

Kto mataczy w sprawie skradzionych drzew przy Okrężnej?

Podziel się
Oceń

Kto mataczy w sprawie skradzionych drzew przy Okrężnej?

Pod koniec sierpnia mieszkańcy Włocławka zwrócili uwagę naszej redakcji na znikające młode drzewka przy ulicy Okrężnej. Przypomnijmy, że po udaniu się na miejsce zauważyliśmy, że wiele klonów zostało ściętych przy samej ziemi. Naliczyliśmy około 10 miejsc, gdzie po klonach pozostały równo z ziemią ścięte pieńki oraz miejsc, gdzie pieńków co prawda nie ma, ale teren wskazuje, że drzewka musiały tam rosnąć. Dodatkowo zniknęły paliki stabilizujące drzewa. Drzewka były niedawno posadzone, więc co się z nimi stało? Jak Państwo pamiętają zapytaliśmy o to Miejskiego Zarządu Infrastruktury Drogowej i Transportu we Włocławku. Z odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że drzewka zostały skradzione, a sprawa zostanie zgłoszona policji.

"Drzewa zostały posadzone w grudniu 2020 r. Zajmowała się tym firma PLATAN Krzysztof Górski. Koszt całej inwestycji wyniósł 85 200,00 zł netto. Okres gwarancyjny wynosi 12 miesięcy od dnia odbioru tj. od 22.12.2020 r. Posadzono 71 klonów. Drzewka zostały zniszczone w wyniku aktu wandalizmu (kradzieży). Obecnie szacowany jest koszt i zakres zniszczeń. Po oszacowaniu strat, sprawa zostanie zgłoszona do Komendy Miejskiej Policji, w celu ujęcia sprawcy. Wykonawca nie ma obowiązku posadzenia nowych drzew."- poinformował Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu we Włocławku dnia 27 sierpnia

Tydzień później skontaktowaliśmy z oficerem prasowym Komendy Miejskiej Policji we Włocławku, by zorientować się jakie kroki podjęła policja by ująć złodziei. Okazało się, że... żadnych. Jednak nie dlatego, że jednostka pasywnie podeszła, do postawionego przed nią zadania. Po prostu do KMP we Włocławku nie wpłynęło zawiadomienie o kradzieży miejskich drzewek, a taka sytuacja jest niepokojąca bowiem wielu mieszkańców używa rejestratorów w swoich autach i szybkie zgłoszenie sprawy na policję, oraz powiadomienie opinii publicznej mogłoby powodować ujęcie sprawcy kradzieży za nie bagatelną przecież kwotę ok. 10 tysięcy złotych. Wobec tego ponownie skontaktowaliśmy się z MZIDiT, by wyjaśnić kiedy sprawa zostanie zgłoszona policji. Oto odpowiedź:

"Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu we Włocławku przeprowadził postępowanie wyjaśniające w sprawie wycięcia drzew na ul. Okrężnej. Jak ustalono, nowe nasadzenia zostaną wykonane w ramach trwającej gwarancji wykonawcy."- usłyszeliśmy na początku tego tygodnia

To bardzo dobra wiadomość, że włocławski podatnik nie będzie musiał się składać na dodatkowe dosadzenia skradzionych drzew. Pozostaje jednak problem złodzieja "wariata", który bezkarnie grasuje na terenie miasta, nie ścigany przez policję, gdyż do policji nie wpłynęło zawiadomienie. Jak wszyscy wiemy, we Włocławku są dziesiątki tysięcy drzew. Jeżeli ten dziwny złodziej nie zostanie ujęty reszta drzew jest zagrożona,  poza tym włocławski MZIDiT to jednak urząd, a urząd ma w obowiązku zgłosić wiadomą mu kradzież organowi właściwemu czyli policji, znany mu akt kradzieży. To dziwne, że odpowiedzialny za to urzędnik nie uczynił tego bez zbędnej zwłoki i nie wiadomo na co czeka. Odrębną kwestią pozostaje przyjęcie darowizny przez Gminę Miasto Włocławek od firmy Platan w postaci gratisowego posadzenia drzew, to niebywałe by przedsiębiorca zarabiający na obsłudze miejskiej zieleni dokładał do interesu ;). Jesteśmy ciekawi, czy w warunkach umowy na nasadzenia drzewek, był zawarty punkt, że w razie kradzieży wykonawca skradzione drzewa nasadzi. Niniejszy artykuł zostanie przedstawiony właściwemu organowi miejskiemu, żeby ustosunkował się do podejmowanych w nim sprzeczności i czekamy na odpowiedź. Do sprawy wrócimy.

 


Napisz komentarz
Komentarze
Łokietek 10.09.2021 00:39
Jak to co sie stało ? Grządzielowi by pałacyk przysłoniły jak podrosną!

SPP 09.09.2021 22:22
To nie jedyna dziwa sytuacja w MZIDIT, ja od kilku miesięcy oczekuję na odpowiedź dlaczego na ul. Zielony Rynek nielegalnie pobierane są opłaty od kierowców, skoro brakuje tam oznakowania poziomego. Myślę że to też sprawa dla prokuratury, dlaczego w biały dzień okrada się kierowców mieszkańców Włocławka i zmotoryzowanych przyjezdnych.

Brawo! 09.09.2021 19:10
I to jest prawdziwe dziennikarstwo. Brawo! Życzę byście się coraz bardziej rozwijali i byli znani wszystkich Włocławianom!

Bojan 09.09.2021 15:53
Coś rzeczywiście jest nie tak.

Reklama
Reklama
Reklama