Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 12:00
Reklama
Reklama

Szybka kolej z Włocławka do Warszawy kontra rzeczywistość. Kolejna polityczna wydmuszka skrojona pod wybory?

Podziel się
Oceń

Szybka kolej z Włocławka do Warszawy kontra rzeczywistość. Kolejna polityczna wydmuszka skrojona pod wybory?

Autor: fot. pexels

Niesamowita informacja obiegła dziś media lubiące powielać bezrefleksyjnie polityczne "gotowce". Otóż szeroko się dziś rozpisywano o rozpoczęciu prac(!) na liniach Włocławek-Płock, które spowodują, że "z Włocławka do Warszawy pojedziemy koleją w 1 godzinę i 5 minut". Te rewelacje to pokłosie konferencji prasowej PiS, na której nie zabrakło Anny Gembickiej, posłanki uważanej za włocławiankę. Ta niesamowita informacja o niesamowitej kolei, niesamowitych prędkości, miałaby być elementem Centralnego Portu Komunikacyjnego, który również jeszcze nie istnieje. Jakie są fakty? Jeżeli chodzi o CPK to nie dajmy się zwieść zdjęciom portów, samolotów i budowli bo w miejscu gdzie ma powstać, póki co, mamy szczere pole. Jak donoszą ogólnopolskie media, CPK miałoby stanąć na obszarze 20 wsi. Rolnicy na ten moment nie są zainteresowani sprzedażą ziemi o czym można przeczytać na Money klikając TUTAJ, a dopiero od tego roku planuje się przymusowe wywłaszczenia rolników(!), które stanowić będą niewątpliwie ludzkie tragedie. Jak czytamy na stronie Okiem Rolnika na potrzeby CPK planuje się wyburzyć "520 budynków, ponad 1000 osób zostanie wysiedlonych." Pod budowę CPK łopaty jeszcze nikt nie wbił,  tymczasem obóz władzy zorganizował konferencje na której ogłoszono podpisanie elementu tego co jeszcze nie istnieje poprzez podpisanie uwaga:  dokumentu jakim jest "Studium wykonalności". Czy naprawdę nikt nie przeczytał czym jest ten dokument? To badanie formalne, które ma na celu zdefiniować PRAWDOPODOBIEŃSTWO projektu lub osiągnięcia ustalonego rezultatu. Nagłówki w stylu "Ruszają prace dla linii Płocka i Włocławka", czy "Z Warszawy do Włocławka w godzinę" to gruba przesada. Rozpoczęcie robót, jeżeli w ogóle do tego dojdzie, to 2024 rok, a ich zakończenie 2029 - czyli za 7 lat! Nikt chyba nie wątpi w to, że do tego czasu PiS straci władzę, zwłaszcza śledząc sondażowe spadki poparcia. Ile było do tej pory konferencji prasowych jeżeli chodzi o tamę w Siarzewie? Czy wbito łopatę na placu cyrkowym pod projekt Fabryka, który ogłoszono 4 lata temu? Ile już z tego tytułu było konferencji? "Polityczne wydmuszki skrojone pod wybory" - trudno nie przyznać tu racji posłowi z Radomia, który podsumował tak program Fabryka na swoim terenie. 


Napisz komentarz
Komentarze
M 25.01.2022 23:16
Jedno medium jest wykupione przez wiadomo kogo, więc pisze propagandę. Drugie jest rynsztokiem wrzucającym byle co, byle jak i z durnymi tytułami. Liczy się tylko clickbait. Ważne, że tłuszcza się łapie. Tutaj aż miło poczytać.

Gość 25.01.2022 20:49
Nawet tępak wie, że to pic na wodę fotomontaż. Ktoś jeszcze wierzy rządzącym?

kogut 25.01.2022 18:53
jak na razie połączenie kolejowe z Płockiem jest przez Kutno. Odległość Włocławek - Warszawa to 180 kilometrów. Przy zatrzymaniu się na 4 stacjach po 3 minuty mamy 50 minut. A więc pociągi musiałyby rozwijać szybkość ok. 220 km/godz. Wcześniej miała też być budowana linia kolejowa Włocławek - Płock, ale wtedy miała być w Karolewie atomówka, tylko nie ma osiedla Leśna Polana, nie ma linii kolejowej i nie ma atomówki.

Cenny uwagi 25.01.2022 12:50
Prawdziwe dziennikarstwo. Wreszcie napisano prawdę o tym co się kreuje w mediach. Proszę redakcji, dziękuję za ten artykuł prawdy nie propagandy i przeklejanie dalej kłamstw jak robi to marna konkurencja. Warto poruszyć temat obwodnic Brześcia Kujawskiego, gdzie projektowania zajmie lata! I dopiero w 2029 ma być wybudowana..kolejna kpina z biedniejszych regionów które pozornie wspiera PiS. Tak samo trasa od Włocławka rondo Falbanka do Autostrady A1. Odcinek 4-5 km, zaraz minie dziesięć lat od dodania autostrady A1 a nadal mamy jednojezdniowy odcinek a natężenie ruchu ogromne i co chwila wypadki, te większe publikowane w miesiącu mniejsze bez policji ludzie się dogadują i jadą dalej bo ten mandat za winę nie jest 500 złotych a .... 1500 złotych!!!

Reklama
Reklama
Reklama