Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 20:04
Reklama
Reklama

"W sobotę żadnych sentymentów nie będzie". Zbliżają się derby Włocławka, Włocłavia zmierzy się z Liderem

Podziel się
Oceń

"W sobotę żadnych sentymentów nie będzie". Zbliżają się derby Włocławka, Włocłavia zmierzy się z Liderem

W sobotę 14 maja na Stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włocławku przy ulicy Leśnej odbędzie się spotkanie derbowe. Gospodarzem meczu będzie zajmująca drugie miejsce w tabeli IV ligi Włocłavia, która podejmie Lidera. Pierwszy z zespołów już w zeszłym sezonie aspirował do awansu na wyższy stopień rozgrywkowy. W tym jest podobnie, do pierwszego miejsca w lidze traci trzy punkty.

Lider Włocławek zajmuje trzynastą lokatę. Początek rundy w wykonaniu klubu nie był najlepszy, jednak ostatnie mecze pokazały progres. W trzech spotkaniach podopieczni trenera Tomasza Szablewskiego zgromadzili sześć punktów. Widocznie poprawiła się gra – większa liczba podań na połowie przeciwnika, prostopadłe piłki zaczęły znajdować adresatów. Zawodnicy Lidera odważniej i co ważniejsze, skutecznie, wchodzą w pojedynki jeden na jeden.

"Te poprzednie dobre wyniki pozwoliły naszym młodym zawodnikom nabrać przede wszystkim pewności siebie, stąd biorą się udane próby dryblingu, po których stwarzamy sytuacje. Ostatnio wygraliśmy z Lechem Rypin 2:1, ale tych sytuacji mieliśmy znacznie więcej. Do tej pory problem leżał bardziej w głowach zawodników niż w samej dyspozycji. To, że potrafią grać w piłkę pokazywali już w pierwszej rundzie, gdzie z wyżej notowanymi rywalami potrafiliśmy wygrać, czy złapać remis. Teraz powoli wygląda na to, że wszystko wraca na dobrą drogę." - powiedział Tomasz Szablewski, trener Lidera Włocławek

Większość zawodników Lidera to wychowankowie klubu. Wielu z nich nie ukończyło jeszcze 20 roku życia.

"Cała szatnia jest młoda, jest tylko kilku doświadczonych zawodników. Na pewno te pierwsze wyniki, gdzie zdecydowanie przegrywaliśmy nie działały dobrze na psychikę tych młodych chłopców. Nawet wygrana z Gniewkowem nie była tak ważna pod aspektem psychologicznym, jak ten dobry, mimo porażki, występ ze Świeciem. Do przerwy przegrywaliśmy 2:0, ale potrafiliśmy się podnieść. Młodzi chłopcy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Z Rypinem z tym pozytywnym nastawieniem wyszli od początku i pokazali, że możemy łapać punkty nawet z silniejszymi rywalami. Szatnia wygląda zdecydowanie lepiej, panuje o wiele lepsza atmosfera niż jeszcze dwa, czy trzy tygodnie temu. Chcemy to przenieść na sobotnie spotkanie z Włocłavią, bo wiem, że ci chłopcy umiejętności mają." - dodaje Tomasz Szablewski

Dla trenera Szablewskiego sobotnie derby mogą mieć szczególny smak. Przez wiele sezonów reprezentował Włocłavię, zna więc ten klub bardzo dobrze.

"Do Włocłavii jakiś sentyment na pewno jest, aczkolwiek w sobotę żadnych sentymentów nie będzie. Wiemy, że Włocłavia w naszej IV lidze jest potentatem, który z roku na rok chce się wzmacniać i walczyć o III ligę. Ale my się nie poddamy, nie oddamy tego meczu łatwo. Po cichu każdy już się motywuje. Chcemy pokazać, że mimo tego, że są na drugim miejscu w tabeli, to my się nie położymy. Każdy zawodnik chce pokazać się z jak najlepszej strony, bo przyjdzie sporo kibiców." - podkreśla Tomasz Szablewski

Sympatycy Włocłavii znani są z bardzo żywiołowego wspierania swoich zawodników. Jaki to ma wpływ na młodych zawodników Lidera?

"Na pewno sam początek będzie ważny dla zawodników. W ciągu tego tygodnia będziemy o tym rozmawiać w szatni. Będę ich przygotowywać na to, że kibice mogą coś krzyczeć, czy wyzywać, ale myślę, że dla wielu w trakcie meczu to będzie bardziej czynnik mobilizujący niż paraliżujący. Będziemy robić wszystko by przekuć doping kibiców Włocłavii, który będzie skierowany przeciwko nam w naszą siłę." - zapewnia Tomasz Szablewski

Faworytem spotkania zdecydowanie jest Włocłavia Włocławek. Jednak czy ten zespół może być pewny wygranej? Często mówi się, że derby rządzą się swoimi prawami. Mecz Wlocłavii Włocławek z Liderem Włocławek już w najbliższą sobotę.

 


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama