Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 17:46
Reklama
Reklama

Już za kilkanaście dni zaczną wydobywać czołg. Na miejscu będą saperzy z Inowrocławia

Podziel się
Oceń

Już za kilkanaście dni zaczną wydobywać czołg. Na miejscu będą saperzy z Inowrocławia

Tydzień temu w naszym artykule informowaliśmy Państwa, że w pobliżu jeziora Czarne najprawdopodobniej znajduje się zakopany pojazd z czasów II wojny światowej. Pojazd nie byle jaki, bo czołg T-34. Maszyna miała wjechać do bagna bądź utonąć w miękkim gruncie w styczniu 1945 r. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że radziecki pojazd chcą wydobyć Brzescy Poszukiwacze Historii. O tej ciekawej inicjatywie porozmawialiśmy dziś z panem Dawidem Kubiakiem, prezesem Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

"Pierwszą informację o tym uzyskaliśmy od saperów z Inowrocławia. Powiedzieli nam, że jest to na pewno T-34. Później znaleźliśmy w pobliżu na działce Nadleśnictwa Włocławek niewybuch. Zabezpieczyli go policjanci z Włocławka. Mieliśmy też relacje naocznych świadków, świadków historii, którzy wskazali dokładne miejsce, gdzie ten czołg się znajduje." - powiedział Dawid Kubiak, prezes Brzeskich Poszukiwaczy Historii

Odnalezienie miejsca, w którym zakopany jest czołg stanowiło tylko pierwszy etap działań. Następnie należało uzyskać stosowne pozwolenie na prowadzenie prac eksploracyjnych m. in. od administratorów gruntów.

"Dwa lata zajęło nam poszukiwanie właścicieli, administratorów działek. Początkowo sądziliśmy, że to Zarząd Dróg. Teoretycznie tak, ale jest pod zarządem Urzędu Miasta Włocławek. Kolejna działka, myśleliśmy, że należy do PKP, okazało się, że nie, że to jest MPEC. Ostatecznie mamy już wszystko dopięte na ostatni guzik, ostatnią zgodę otrzymamy w tym tygodniu." - dodaje Dawid Kubiak

Czy są już wstępne terminy, kiedy czołg będzie odkopywany?

"Pierwszym etapem prac będzie próbny wykop, który odbędzie się w przeciągu trzech tygodni. Będzie polegał na zdjęciu pierwszej warstwy ziemi i zahaczeniu o ten pojazd. Zrobione zostaną zdjęcia, by ostatecznie udowodnić, że mamy do czynienia z czołgiem. To będzie pierwszy etap. Później zaczniemy dopinać na ostatni guzik sprawy logistyczne. Spotkamy się m. in. z chłopakami z Panzer Farm. Pojawił się też temat zainteresowania tym czołgiem ze strony Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Dla nas to jest numer jeden, dlatego, że jest to duże Muzeum i chcielibyśmy, aby jak największa liczba osób zobaczyła ten czołg." - powiedział Dawid Kubiak

Akcji wydobycia czołgu będzie towarzyszył patrol saperski z Inowrocławia. Z naszych informacji wynika, że w omawianym egzemplarzu T-34 mogą znajdować się pociski. Nie wiadomo, czy zdążyła się z niego ewakuować załoga. Więcej na ten temat powiedział prezes Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

"Z tego co wiemy, to przy drugiej próbie wydobycia w latach osiemdziesiątych przez 3 Pułk Włocławski [3. Włocławski Pułk Pontonowy przyp. red.] ten pojazd został całkowicie rozminowany. W środku podobno była załoga, dwóch żołnierzy. Wyjęto broń i kilka pocisków, jednak nie jest to oficjalna informacja. Tego dowiedzieliśmy się od osób biorących udział w tej akcji." - wyjaśnia Dawid Kubiak

Brzescy Poszukiwacze Historii działają około 2,5 roku. Początkowo była to grupa kilku kolegów z osiedla, którzy dzielili wspólne pasje. Później założyli Stowarzyszenie liczące w sumie pięciu członków. Grupa zaczęła się rozwijać i obecnie Brzeskich Poszukiwaczy Historii jest około dwudziestu. Większość z nich pochodzi z Włocławka. Czołg jest największym obiektem jaki dotychczas planują wydobyć. Wcześniej były to znacznie mniejsze przedmioty. Jakie spośród nich były najciekawsze?

"Jeśli chodzi o przedmioty militarne to z Grzywna wydobyliśmy karabin Mosin. Później był British Bull Dog revolver, którego znaleźliśmy blisko miejsca, w którym znajduje się czołg. Znaleźliśmy też w parku linowym, co prawda nie był to zabytek, przerobioną broń zawiniętą w torebkę. Ostatnio znaleźliśmy osadę, która swoje początki miała jeszcze w epoce kamienia - były tam groty oraz inne elementy wskazujące, że było to grodzisko wielokulturowe. To największe odkrycie jakim możemy się pochwalić. Będą tam prowadzone prace archeologiczne." - dodaje Dawid Kubiak

Prace zmierzające do wykopania czołgu rozpoczną się na przełomie maja i czerwca. Ich finał nastąpi miesiąc później. Będziemy dla Państwa relacjonować postępy w pracach.


Napisz komentarz
Komentarze
Robi 08.07.2022 15:04
Czylu Czolg powinien zostac we Wloclawku w specjalnym miejscu do tego przygotowanym . . Wladze miasta powinny zadbac o takie znalezisko poniewaz nalezy do Gminy a slyszalem ze chca go zabrac do Poznania ciekawe bardzo ...

dick 24.05.2022 23:07
a dlaczego brzescy kopacze nie kopią w Brześciu tylko upatrzyli sobie Włocławek? U siebie nic nie ma?

Gustlik von Szarik 17.05.2022 22:13
Ponoć jak go odkopali to wyłączyli światła drogowe a postojowe były przepalone.

Włocławiak 11.05.2022 08:57
A dlaczego brzescy Poszukiwacze rządzą gdzie nabyć oddany czołg ? A może my mieszkańcy chcemy żeby został u nas we Włocławku !!!

Macia 24.05.2022 15:14
Bo czolg lezy tam od ponad 70 lat i zaden wloclawian nie podjal sie tego przez ten czas.

PODCZŁEK 06.06.2022 18:18
Był jeden taki włocławianin, ale że nie miał pozwolenia z MON na prowadzenie muzeum militarnego jak i nikt inny w mieście więc i tak musiał by go "przekazać"..

Robi 08.07.2022 15:05
Dokladnie tak powinno to sie odbyc co nasze zostaje u nas

Bartek 11.05.2022 03:32
Powiadomcie chlopakow z pewnego programu tv bedzie fajnie obejrzec to w telewizij zucze powodenia

ciekawek 10.05.2022 21:13
Ale podobno wiadukt nad min stoi ?

Reklama
Reklama
Reklama