Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 21:51
Reklama
Reklama

Kto strzela do okien mieszkańców Włocławka? Policja bada sprawę

Podziel się
Oceń

Kto strzela do okien mieszkańców Włocławka? Policja bada sprawę

Autor: fot. nadesłane

Pod koniec kwietnia okna i drzwi balkonowe mieszkanki jednego z domów na os. Kazimierza Wielkiego zostały ostrzelane. Metalowe/ołowiane kule przebiły dolne partie drzwi oraz uszkodziły okna. Łącznie do mieszkania wpadły trzy kule, które zabezpieczyła policja. Do zdarzenia doszło w nocy. Jak twierdzi włocławianka w pierwszym momencie nie wiedziała co ją zbudziło i co wydaje taki dźwięk, dopiero po chwili zorientowała się, że drzwi balkonowe są uszkodzone:

"Zadzwoniłam na policję, mundurowi pojawili się na miejscu, poinformowali, że muszę udać się w ciągu dnia na komendę. Najlepiej, gdybym znalazła to czym przestrzelono drzwi. Na policji złożyłam stosowne wyjaśnienia, ale nie odnalazłam kul. Dopiero na trzeci dzień znalazłam je w drugiej części pomieszczenia, doleciały prawie do przeciwległej ściany. Odebrał je ode mnie kolejnego dnia dzielnicowy.  Nie znam się na broni, ani na pociskach, nie wiem z jakiego rodzaju broni je wystrzelono, ale skoro ucierpiały drzwi i okna to zrobiłyby także poważną krzywdę człowiekowi."

Niecałe pół godziny po zdarzeniu, na miejsce przyjechała córka kobiety, bowiem pod oknami zaczął kręcić się nieznany mężczyzna. 

"Było przed godz. 3.00, gdy zatrzymał się w odległości kilkunastu metrów, od przestrzelonych drzwi. Stanął za rosnącym nieopodal krzewem, tak, żeby nie było go widać z balkonu. Nie wysiadłam z samochodu, oświetliłam go światłami i zrobiłam mu zdjęcia. Przekazałam je policji. Policja obecnie bada ten trop, sprawdza też monitoringi. Nie chcę jednak zdradzać szczegółów, nie wiem nawet czy mogę".- twierdzi córka kobiety

Mieszkanie. które zostało ostrzelane jest od wielu lat przez rodzinę wynajmowane. Żaden z mieszkańców domu ani tego konkretnego mieszkania nie miał zatargów z prawem. Trudno stwierdzić, czy ostrzelanie okien i drzwi było głupim chuligańskim wybrykiem i czy miało charakter jednostkowy. Być może takich sytuacji jest więcej na osiedlu.

"Jeżeli ktoś z okolicy miał podobne doświadczenia niech zgłosi to na policję. Może, ktoś machnął ręką i wymienił okna, a ta osoba/te osoby chodzą sobie bezkarnie i niszczą kolejne mienie i zagrażają normalnym ludziom,  być może ktoś następnym razem ucierpi." - dodaje kobieta. 

Podobne ślady widzieliśmy w oknach jednego z pustostanów przy ul. Toruńskiej. Bardzo prawdopodobne zatem, że podobnych przypadków na terenie miasta może być więcej.


Napisz komentarz
Komentarze
P. P. 16.05.2022 17:03
Chodzi o ul. Ptasią?

Portal Włocławek 17.05.2022 00:30
tak. Wiadomo coś w tej sprawie?

Reklama
Reklama
Reklama